Każdy chory po jakimś czasie najlepiej wie, co u niego nasila objawy atopowego zapalenia skóry. Najważniejsze jest, aby tych czynników wyzwalających objawy unikać. U jednych jest to kurz, u innych promieniowanie słoneczne, a u kolejnych jeszcze co innego.
Jeśli chodzi o leczenie jako takie, a nie jedynie unikanie, to warto pamiętać o odpowiednim nawilżeniu skóry różnego rodzaju maściami i kremami (maści są bardziej zalecane przez dermatologów). Skóra osób cierpiących na atopię bywa niezwykle sucha. Nawilżenie i natłuszczenie odgrywa zatem ogromną rolę. Należy to robić miejscowo w obszarach ciała zmienionych chorobowo. Nie należy się pod tym kątem ograniczać. W przypadku mocniejszych ataków choroby, skórę warto nawilżać i natłuszczać nawet kilka razy dziennie.
W momencie, gdy standardowa pielęgnacja nie wystarcza, zdarza się, że konieczne staje się przyjmowanie preparatów steroidowych. Oczywiście nie można tego robić bez uprzedniej konsultacji dermatologicznej, bowiem przyjmowaniu steroidów towarzyszą ściśle określone reguły i zalecenia. Na przykład, stosowanie ich na twarz może wiązać się z wystąpieniem niezwykle silnego trądziku.
Ponadto, do skóry ze skłonnościami do atopii możemy stosować tylko i wyłącznie preparaty o obojętnym odczynie pH.
Leczenie atopowego zapalanie skóry niestety nie zawsze kończy się sukcesem i trzeba się liczyć z kolejnymi nawrotami choroby. Jednakże ponad połowa pacjentów z atopii po prostu wyrasta.
